Październik. Chujnia. Again focisze szkolne i again: "You're a professional" tylko wypowiedziane nie z tych ust, których bym sobie życzyła. Niebawem sweet eighteen <fuck yeah> i będą mogli zamknąć mnie na 24 bez powiadomienia o tym rodziców. Prawo jazdy się robi, mozolnie, ale robi się. A matura? Na razie olewam, ale ze świadomością, że kurwa nie powinnam, skoro chcę za pare lat bujać się w białym fartuszku i dr przed nazwiskiem.
Ależ proszę bardzo. Możecie mi powtarzać, aż do zrzygania się, że jestem wredna, złościwa i popierdolona! Bla, bla, bla. Nic to nie zmieni.
Radiohead - Idioteque.
nie jesteś wredna i złośliwa. ale fakt jesteś popierdolona
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń